Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: do którego momentu pomoc jest pomocą?? - prosze o pomoc
Date: Mon, 13 Oct 2008 01:01:46 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 36
Message-ID: <gctvkr$rsa$1@news.onet.pl>
References: <0...@l...googlegroups.com>
<gctlm3$p1r$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gctuuf$pot$1@news.onet.pl>
<gctv8o$ra5$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: osiedleprzyjazn.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1223852507 28554 148.81.172.234 (12 Oct 2008 23:01:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Oct 2008 23:01:47 +0000 (UTC)
X-Sender: j7Brm1LSXl42/8ggSz3kwxYnDXafYV/q
In-Reply-To: <gctv8o$ra5$1@news.onet.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.17 (X11/20080922)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:424011
Ukryj nagłówki
tren R pisze:
> adamoxx1 pisze:
>> Flyer pisze:
>>> o...@g...com;
>>> <0...@l...go
oglegroups.com> :
>>>
>>>> Jestem bardzo zaskoczona tym że część mojej rodziny twierdzi że źle
>>>> robimy biorąc tego chlopca do siebie. Uzasadniają to tym że dziecko
>>>> przyzwyczai sie do lepszych warunków i jezeli bedzie musial wrócić do
>>>> domu do ojca będzie mu ciężko.
>>> A tam będzie mu ciężko - będzie umiał sam o siebie zadbać [mycie się,
>>> jedzenie], będzie wiedział czego oczekiwać od rodziców i na jakie
>>> zachowania nie godzić. Gdybyście zostawili to dziecko u jego ojca, to
>>> miałoby jeszcze ciężej - co prawda nie w swoim domu, ale w interakcjach
>>> z otoczeniem.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>> Flyer
>>
>> Jednak on ma te 4 lata, wiec nie sadze zeby zdobył sie tu na tego typu
>> refleksje.
>> Te obawy sądze są uzasadnione, ze po powrocie do swojego domu - po
>> 2-tygodniowym pobycie w lepszych warunkach - może zacząć stroic fochy i
>> wdać sie ojcu jeszcze bardziej we znaki...
>
> stroic fochy? chyba bardziej tęsknić w tym przypadku...
>
>
moze sie zbuntowac przeciwko ojcu i przestac na niego reagowac, zamknac
sie w sobie. A to tylko ojca rozwscieczy.
Ale ok, w koncu nic o tym ojcu nie wiemy, o dziecku i jego usposobieniu
tez nic., wiec mozna sobie gdybac
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
|