Data: 2007-09-22 20:04:44
Temat: Re: do siwej i nie tylko:-)
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Iwon(K)a pisze:
>
> > nie odpowiem bo nie wiem jaki dress code obowiazuje w kazdej pracy. Ale w
> > miejscach pracy, w ktorych ja bywalam, czy spotykalam ludzi to tylko
> > smieciarza w dzinsach widzialam.
>
> Tak po prawdzie i z ciekawości: cóż takiego (oprócz trwałości) jest w
> dżinsach, że chadzają w nich tylko śmieciarze (i gwiazdy rocka)?
na moje pierwsze tutaj zdziwienie, bo podobne jak Ty mialam pytanie, dostalam
odpowiedz, ze - poniewaz jest to glownie stroj domowy, wiec do pracy nie
powinno sie takowy zakladac, plus to stroj nieprofesjonlany. To niby ma mnie
odroznic od pieleszy domowych i od "smieciarza" (z calym szacunkiem dla niego)
No wiec moge pod fatuch zalozyc sztruks, material, ale nie dzinsy.
Tu istnieje nawet podzial na "white collar worker" i "blue collar worker",
jako podzial na "umyslowych" i "fizycznych", stroj wiec okresla jakby
przynaleznosc "spoleczna". Coraz czesciej zreszta sie to miesza, ale
wciaz "casual day" jest tym dniem innym od tego sztywnego.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|