Data: 2007-08-28 20:54:15
Temat: Re: do zerowki
Od: "zona alberta" <m...@h...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
M&C twierdzi, że:
> Ostatnio coś czytałam,że nie do końca ;-) . Ponoć obowiązek szkolny
> nie oznacza obowiązku chodzenia do szkoły.
ale trzeba się ostro napocić, żeby doprosić się domowej edukacji.
Za http://www.edukacjadomowa.piasta.pl/pytania.html:
Polska Konstytucja (z 1997 r.) gwarantuje prawo do wyboru nauczania
domowego. Artykuł 70 punkt 3 mówi: "Rodzice mają wolność wyboru dla
swoich dzieci szkół innych niż publiczne". Niektórzy polscy rodzice
próbują więc spokojnie, po cichu nauczać w domu, ale jakoś nie mają
dużego poparcia ani uznania.
Z kolei Ustawa o systemie oświaty z września 1991 r. ogranicza niestety
wolność do nauczania domowego. Artykuł 16 punkt 8 mówi: "Na wniosek
rodziców dziecka dyrektor szkoły publicznej, w której obwodzie dziecko
mieszka, może zezwolić na spełnianie przez dziecko obowiązku szkolnego
poza szkołą oraz określić jego warunki. Dziecko spełniające obowiązek
szkolny w tej formie może otrzymać świadectwo ukończenia poszczególnych
klas szkoły podstawowej lub ukończenia tej szkoły na podstawie
egzaminów klasyfikacyjnych przeprowadzonych przez szkołę, której
dyrektor zezwolił na taką formę spełniania obowiązku szkolnego".
--
zona (31.3) Julka (5), Zuzia (3.1)
http://julka.gourl.org http://zuza.gourl.org
|