Data: 2007-09-16 08:49:06
Temat: Re: dobra i tania deska do prasowania
Od: "Druid29" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalaena" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:46e9850e$0$4965$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>
> Kiedy wyprowadziłam się od rodziców, kupiłam sobie najtańszą deskę do
> prasowania w supermarkecie za 16,99 zł. Jakość adekwatna do ceny. (...)
> Postanowiłam kupić nową porządną deskę.
> I zaskoczyły mnie niemile ceny. Standardowa Vileda w markecie kosztuje w
> promocji zwykle ponad 100 zł. Nie mówiąc o bardziej luksusowych
> modelach. (...)
> Nie oczekuję jakichś bajerów (np. patyczka do zaczepienia sznura) - ale
> głownie solidności, bezpieczeństwa i niezawodności.
> Co polecacie ?
> czy Vileda za stówę jest warta tych pieniędzy ?
(...)
Porządna deska to IMHO deska z metalowej siatki (ja mam najprostszą deskę
Lifeheit, o szerokości 32 cm, tylko ze stojakiem na żelazko). 32 cm
szerokości to minimum dla wygodnego prasowania spodni, a deska nie jest zbyt
ciężka. Uchwyt na kabel do zbędny dodatek. Uchwyt na żelazko jest dobry o
ile ma odpowiedni kąt nachylenia (nie sprawdza się z moim żelazkiem
Philips). Deska Lifeheit to cena dużo większa niż 100 zł, ale za to
konstrukcja jest bardzo solidna, a mechanizm blokowania wysokości jest
bardzo wygodny (używamy ponad 5 lat). Pokrycie wymaga co jakis czas (2-3
lata) wymiany, bo traci na sprężystości i wyciera się.
Pozdrawiam,
Druid29
|