Data: 2001-02-22 15:48:43
Temat: Re: dobre czy złe?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ... *Ludzie* wartosciuja. Obal to - wtedy mozesz mowic o jakimkolwiek
> obiektywizmie - czyms co jak sam napisales funkcjonuje
> niezaleznie od naszej woli i ocen. Cytuje: "obiektywny - posiadajacy,
> realne, _niezalezne_ istnienie" - Slownik filozoficzny Collinsa.
OK, rozumiem co chcesz powiedziec: jesli spotka Cie cos dobrego
to 'siadasz i decydujesz' czy jest dobre czy zle. I wychodzi Ci....
ze dobre, ale gdybys nie zdecydowal ze jest dobre to byloby 'nijakie'
- ani dobre ani zle. Wazne jest co TY zdecydujesz, tak?
Smieszne jest to co piszesz w swojej naiwnosci. :)
> Gdzie ty widzisz jakakolwiek niezaleznosc?
To co Cie spotyka (dla przykladu) jest dobre lub zle niezaleznie od Twojej
oceny, zanim jeszcze zdolasz to zauwazyc i rozstrzygnac sprawe dobre/zle
juz jest dobre lub zle - stad m.in. niezaleznosc od 'obserwatora' - badacza.
> Ma wrogow przynajmniej w mojej osobie, bo jest logicznie bez sensu
No widzisz, dla mnie to co mowisz jest bez sensu, ale nie jestem
wrogiem tego o czym mowisz, pomimo ze nie rozumiem jak mozna
'myslec' w taki sposob. Ale OK, jestes 'dowodem' ze mozna. ;)
Czarek
|