Data: 2001-08-01 03:57:47
Temat: Re: dobro i zło-było deszcze...
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"GS" <s...@p...onet.pl> writes:
> ale jaka jest konsekwencja względności ???
> moim zdaniem niemożnośc dialogu między ludźmi, totalna alienacja. ja mam
> swój pogląd, ty masz swój - prawdy nie ma - nie ma o czym mówić, bo po co,
> pozostaje jedynie zabawa słowami, kto ma rację - nikt, każdy ją ma ze swego
> punktu widzenia, poodbijamy sobie słowa tak jakbyśmy grali w jakąś grę; taka
> zabawa, czasem można się wkurzyć że czyjaś logika zbija naszą, czasem
> ucieszyć i to wszystko...
Jak jestes taki madry to powiedz, coz tez wynika z tego ze uzna sie iz
dobro i zlo jest bezwgledne? Co jak jedna osoba bedzie twierdzic ze
dobro to jest X a druga ze Y i obie beda trwaly w swych dogmatycznych
postawach?
w imie tak pojmowanej prawdy jedynej i bezwzglednej juz miliony
ludzi na tym swiecie zarznieto - boc przeciez z dogmatami dyskutowac
sie nie da.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|