On Wed, 14 Mar 2001 00:18:53 +0100, Kareem Abdul Jabbar wrote:

>Zalezy do jakiej trawki. Czystą też można znaleźć.A dodatki to najczesciej
>kwas i wtedy powstaje skun.
>Nie próbowałem i nie zamierzam próbować

...a poza tym za dużo telewizji oglądasz.

nikt LSD do trawy nie dodaje, bo nie ma to najmniejszego sensu. LSD jest bardzo
nietrwałym związkiem i przy paleniu natychmiast rozłożyłoby się, a
najprowadopodobniej nie dotrwałoby nawet do momentu spalenia (wilgoć + tlen +
światło to dla LSD zabójcza mieszanka).

a skun z kolei, to nie żadne chemiczne zioło, jak próbują nas przekonać w tv.
"skun" (a dokładniej "skunk") to nazwa nadana niektórym odmianom marihuany. nie
znam dokładnego pochodzenia tego słowa, ale pierwotnie określano tak bardziej
wonne odmiany - bardzo żywiczna trawa ma bowiem dość mocny, charakterystyczny
zapach, który nie wszystkim się podoba. najpopularniejsze dziś skuny, to np.
"skunk#1" (klasyka, przodek wielu doskonałych odmian), "super skunk", "early
skunk", "ruderalis skunk".

to tyle. jeszcze raz odradzam czerpać (nie)wiedzę z telewizji :))

--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]