Data: 2008-04-22 22:52:56
Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 23 Apr 2008 00:39:45 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 22 Apr 2008 21:26:08 +0000 (UTC), Fragile napisał(a):
>
>> To dzieki np. ateistom religie rosna w sile :)
>
> Dokładnie :-)
> Frustratów jest najwięcej wśród ateistów i agnostyków.
> Wśród wierzących prawie ich nie ma. Ludzie nie chcą żyć we frustracji
> zetknięcia z pewrspektywą niewiadomej i decyzyjnej samotności, większość
> chce, aby ktoś im pomagał żyć, chcą się na kimś wzorować, zamiast
> ryzykownie odkrywać niby nowe (a przecież już wytarte) szlaki. Szukają
> dobrej siły, która nimi pokieruje lub po prostu pociągnie ich za sobą na
> jakiejś pozytywnej zasadzie.
> Wybitne jednostki pociagają takich za sobą. Tak powstają religie. Jezus,
> Budda... to były właśnie wybitne jednostki :-)
> Pojedynczy człowiek, "średnio-przeciętny", nie ma na tyle sił czysto
> psychicznych, aby sam zapewnił sobie komfort i poczucie niezależności od
> innych ludzi, bo takiej niezależności nie ma nikt. Człowiek jest istotą
> społeczną. Jeśli kto wierzy, że jest w stanie dać sobie radę ze wszystkimi
> problemami bez odwoływania się do doświadczeń innych ludzi, jest w wielkim
> błędzie. A największym udokumentowanym zbiorem doświadczeń ludzkich jest
> każda stara religia i jej historia :-) Tak więc ludzi ciagną do religii
> powody zupełnie praktyczne, u podłoża każdej wiary one leżą. To nic złego.
> I to jest własnie mechanizm.
> Ateiści i agnostycy są często agresywni w stosunku do ludzi szczerze
> wierzących.
Zapomniałam uściślić, że za szczerze wierzącego uważam człowieka szczerze
przekonanego do słuszności zasad danej religii i zdecydowanego(!) ich
przestrzegać, nie zas takiego, co np. wierzy, że mu nad głową
aniołek-stróżyk skrzydełkami macha...
> Odwrotnie jakoś nigdy nie jest :-) To mówi samo za siebie. Skąd
> się bierze ta agresja? - ano z prostego ludzkiego odczucia, z
> nieuświadomionej zawiści o osiągnięty prostym sposobem komfort, spokój
> duszy (no, niech będzie, że "równowagę emocjonalną") :-)
Howgh :-)
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|