Data: 2004-03-25 07:23:07
Temat: Re: dot. aborcji
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
=?ISO-8859-2?B?UEF3ZbM=?= <p...@w...pl@niechcespamu> napisał(a):
> A zatem kwestia aborcji zupełnie cie nie dotyczy, bo nie dopuszczasz do
> sytuacji, w której ten problem moze sie pojawić. W koncu dzieci nie biorą
> się z przeciągu:).
> Żeby zajść w ciąże musisz stanąć pod dachem , a i kolegę poprosić, żeby tą
> cegłą rzucił:)
Wybacz nr 1, ale porąbały Ci się dwie dyskusje - o decyzji dotyczącej
przewywania ciąży i o świadomej decyzji związanej z posiadaniem dzieci.
A kwestia aborcji - jak już pisałam w innym poście - rzeczywiście mnie nie
dotyczy, wg kryterium Kingi Dunin.
Wybacz nr 2 - z zasady nie dyskutuję z ludźmi poniżej pewnego poziomu
bezdennej bucowatości, więc to zarazem mój pierwszy i ostatni post będący
odpowiedzią na Twoje posty. Miłego życia.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|