Data: 2009-06-01 23:21:52
Temat: Re: drzewo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 1 Jun 2009 21:34:35 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
> Dnia Fri, 29 May 2009 22:24:07 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> A ja wypowiadam się w imieniu indywidualnych właścicieli domów, którzy sami
>
> Ktoś cie upoważniał? Bo ja np. nie. Więc może bądź łaskawa wypowiadać się
> we własnym imieniu, OK?
>
>> urzędniczyną w gminie w sprawie pozwolenia na wycięcie jednego drzewa.
>
> Ojoj, skąd tyle pogardy? Akurat "nasza" urzedniczka nie jest tepa,
Moja jest.
> tylko
> sensowna - pozwala wycinać te drzewa, które rzeczywiście zagrażają
> nieszczęściem, ale nie pozwala tych, które "tylko śmiecą".
Jasssne. Będe się pytać jakiejś tam urzędniczki :->
>
>> Zwłaszcza jeśli podobnych drzew sami już posadzili setki niejako na zapas w
>> zamian za to jedno :-)
>
> Też mi argument - w stylu "ja w życiu tyle dzieciaków narobiłem, że tego
> jednego zap...lę!!!", beznadzieja
Ktoś cie upoważniał? Bo ja np. nie. Więc może bądź łaskaw wypowiadać się
we własnym imieniu, OK?
|