Data: 2009-06-02 20:17:05
Temat: Re: drzewo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 2 Jun 2009 17:06:29 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
> Dnia Tue, 2 Jun 2009 01:21:52 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Moja jest.
>
> To ocena powzięta prospektywnie czy retrospektywnie?
Permanentnie podejmowana - bez zmian na korzyść urzędników.
>
>> Jasssne. Będe się pytać jakiejś tam urzędniczki :->
>
> A pewnie - kto bogatemu zabroni?
> Tak swoją drogą, to także uważam, że moje drzewa na moim terenie są moją
> własnością i obcy mogą decydować o nich tylko o tyle, o ile mogłyby one
> zagrozić osobom postronnym, a ja bym nie reagował. Jednak w tym wątku mowa
> była pierwotnie o drzewie stanowiącym _dobro_ _wspólne_, a nie
> indywidualne.
Drzewo jest na działce wątkodawcy.
>
>> Ktoś cie upoważniał? Bo ja np. nie. Więc może bądź łaskaw wypowiadać się
>> we własnym imieniu, OK?
>
> Od początku wypowiadam się we własnym imieniu, to ty bez powodzenia starasz
> się dźwignąć na wątłe ramiona "opinię indywidualnych właścicieli domów".
>
Uściślę: przynajmniej znanych mi ok. 1000 osób...
|