Data: 2002-11-06 21:11:25
Temat: Re: duża ulga budowlana, a sprzedaż mieszkania
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vpw" <v...@s...org> napisał w wiadomości
news:aqbv54$a3o$7@news.onet.pl...
> "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl> wrote in message
> news:aqas2o$m28$1@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "vpw" <v...@s...org> napisał w wiadomości
> > news:aqaq2v$nub$7@news.onet.pl...
> > >
> > > czy sie myle ?
> >
> > Mylisz.
> >
> No coz to radze sprobowac isc z tym do NSA. Wiem, ze moi koledzy, ktorzy
tak
> sobie interpretowali przepisy, narazie zgodzili sie z interpretacja
urzedow
> skarbowych. Mysleli, ze niby ulga to sie nazywa mieszkaniowa i ma na celu
> zaspokojenie wlasnych potrzeb mieszkaniowych podatnika to nie znaczy, ze
mam
> budowac mieszkanie dla siebie. To znaczy przeciez buduje je dla siebie
tylko
> nie bede w nim mieszkal tylko moja ciocia jak tylko skoncze budowe. A ona
mi
> pieniazki, ktore w ta budowe wlozylem, a z ktorych czesc mi zwrocono
> zaplacil. Urzad skarbowy mial inne zdanie i napisal im to na kartce. Oni
> poszli do swoich prawnikow (bo jednak kwota byla niebagatelna) i
> stwierdzili, ze jednak lepiej zwrocic ulge z odsetkami niz walczyc z
> urzedem. Gdyby mieli mozliwosc wygrania tej sprawy to napewno poszliby do
> NSA.
Chyba za bardzo przycialem cytat.
Mylisz sie, ze nie mozna sprzedac mieszkania, na ktore skorzystales z duzej
ulgi.
Mozna sprzedac w dowolnym momencie i zadnej ulgi sie nie zwraca.
Natomiast z przypadkiem Twoich kolegow chetnie sie zapoznam.
Podejrzewam, ze panowie gdzies sie musieli podlozyc lub cos przekombinowali.
Zwlaszcza, ze ulga nie jest (a raczej była) tylko na jedno mieszkanie.
Pozdrawaim,
Karol
|