Data: 2004-10-17 13:57:22
Temat: Re: dzika róża a glog
Od: m...@p...onet.pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
Agata wrote:
> zbieranie glogu bylo nudne a odbywalo sie kolo muszli koncertowej
> stad jakby wiem...jak wyglada
A jak roza wyglada tez wiesz? ;PP
Zbierania glogu nie zazdraszczam, natomiast wyrobow glogowych juz tak,
bo nigdy nie probowalam.
Natomiast co do slodkosci, to moj Tata w tym roku zaszalal nalewkowo -
sokowo i WSZYSTKO mu wyszlo szalenie ulepkowate: malinowka, wisniowka,
jezynowka (tylko wachalam, smak znam z opowiadan, buuuu), soki z tego
samego zestawu owocow, dosladzalam sobie nimi herbate w chlodniejsze
dni, mrrrr..... W ramach nostalgii kupilam sobie tutaj syrop z owocow
lesnych, ale to nie to samo... moze w jakims biologicznym bedzie taki z
prawdziwych owocow, a nie samego cukru, barwnika i aromatu identycznego
z naturalnym?
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|