Data: 2007-02-20 21:15:19
Temat: Re: ekożywnosć
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
j...@a...com wrote:
> Produkcja ekologiczna jest znacznie drozsza a przez to oplacalna tylko
> lokalnie.
Nieprawda. Nasiona GMO, pestycydy i system spryskiwania jest bardzo
drogi, i mimo, ze plony sa wieksze, ekologiczne jedzenie przynosi
wieksze zyski, bo skup jest za wieksze sumy.
Zdrowe jabluszka z robaczkami w srodku :-)))
W naszym lokalnym ekologicznym sklepie sprzedaja kilkanascie odmian
jablek - jakos nikt na robaki nie narzeka, ja nigdy nie napotkalam
robaka, moze jakies plamy na skorce, to tyle.
> bezsprzecznie !!!... smakuja lepiej od tych wypolerowanych w
> supermarketach ale psuja sie szybciej... transport kosztuje...
Owszem, ale dlaczego nie mozna ich sprzedac lokalnie czy do punktu skupu?
a jakos
> nie ma na tej grupie wielu ktorzy widza w zdrowej zywnosci spposob na
> utrzymanie rodziny...
na reczne wyrywanie chwastow czy zbieranie
> stonki
Dlaczego reczne? chwasty miedzy rzedami mozna zaorac starym traktorem -
nasz najwiekszy lokalny ekologiczny rolnik tak wlasnie robi. Jego
truskawki samie sie zbieraja - klienci przychodza na pole i zbieraja
sami, i placa wiecej, niz za GMO truskawki z sklepie.
mogli sobie "producenci" pozwolic i niezle z tego zyc w
> "okresie niewolnictwa" czy " innej panszczyzny"...
w tym okresie nie bylo problemow z GMO, pestycydami, czy zmianami
genetycznymi w dzieciach, ktore rodza sie na konwencjonalnych farmach i
pija lokalna wode.
> Kiedy 90 procent ludnosci uprawiala ziemie mielismy zdrowa
> zywnosc i srednia dlugosc zycia 40 lat
Z twojej logiki wynikaloby, ze ludzie zyli o polowe krocej, bo zywili
sie zdrowo. Nonsens. Dlaczego wydaje ci sie, ze zywnosc byla wtedy mniej
szkodliwa dla zdrowia, niz to co jemy teraz? mieso czesto bylo zepsute,
w mace byly zanieczyszczenia czy wrecz halucynogenne wolki, woda byla
zanieczyszczona i nienadajaca sie do picia, warunki sanitarne i choroby
zwiazane z brakiem podstawowej higieny byly nagminne, 1/4 kobiet marla w
pologu, 1/3 dzieci nie dorastalo wieku doroslego z powodu chorob
zakaznych, braku higieny, czy zabobonow medycznych. Srednia zycia byla
raczej zwiazana z kompletnym brakiem wiedzy.
mam dwie jablonki grusze, sliwe i wisnie.
> Pomidory tez swoje... a reszte "trucizny" potrzebnej do zycia kupuje w
> supermarkecie bo przepisy osiedlowe zabraniaja mi postawienie obory,
> chlewu i kurnika...
Ale moglbys zadac (rzondac) atestowanego ekologicznego miesa w swoim
sklepie. Gdyby 20 ludzi dziennie pytalo o ekologiczne kurczaki, myslisz,
ze by sie nie pojawily? Moze zaplacisz 20% wiecej za tego kurczaka, ale
lekarstwa sa drozsze.
MB
|