fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 473

51. Data: 2009-01-14 00:33:57

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości :
>
>>>>>>> my nie wiedziec o co chodzi.
>
>>>>>> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego
>>>>>> słowa które piszesz?
>>>>>> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i
>>>>>> fałszu w każdym zdaniu?
>
>>>>>> hieny
>
>>>>> Możnaby przpierdolić się do Trena, ale nie ma takiej satysfakcji,
>>>>> bo czasem ma trochę racji.
>>>>> Jeśli chodzi o Ikselkę, to przecież nikt się do niej nie przypierdala.
>>>>> Ty się tylko czepnąłeś o tę rybę i tę wędkę, żę tak powię.
>
>>>> ej michał, daj spokój.
>>>> jak już czytam któryś z kolei post od kolejnej osoby łapiący ikselkę
>>>> za coś tam coś tam ,to mi sie to zwyczajnie nie podoba.
>>>> my się możemy popsztykać mniej czy bardziej i ok, ale jakoś nie
>>>> widzi mi się taka kocówa, na kimkolwiek. choćby dla zasady u mnie
>>>> będzie "reszka" tam gdzie większość wrzeszczy "orzełek".
>
>>> Ok. Masz rację. Zamykam scyzoryk... i odrzucam go daleko.
>
>> i jak tu cię nie kochać?
>
> Aicha rano nie będzie mogła pracować. Przez skojarzenia.

myślałem że na psp nikt nie pracuje!

--
http://www.teologiapolityczna.pl/
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2009-01-14 00:52:09

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" w wiadomości:
>>>>>>>> my nie wiedziec o co chodzi.
>>>>>>> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego
>>>>>>> słowa które piszesz?
>>>>>>> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i
>>>>>>> fałszu w każdym zdaniu? hieny
>>>>>> Możnaby przpierdolić się do Trena, ale nie ma takiej satysfakcji,
>>>>>> bo czasem ma trochę racji.
>>>>>> Jeśli chodzi o Ikselkę, to przecież nikt się do niej nie
>>>>>> przypierdala.
>>>>>> Ty się tylko czepnąłeś o tę rybę i tę wędkę, żę tak powię.
>>>>> ej michał, daj spokój.
>>>>> jak już czytam któryś z kolei post od kolejnej osoby łapiący ikselkę
>>>>> za coś tam coś tam ,to mi sie to zwyczajnie nie podoba.
>>>>> my się możemy popsztykać mniej czy bardziej i ok, ale jakoś nie
>>>>> widzi mi się taka kocówa, na kimkolwiek. choćby dla zasady u mnie
>>>>> będzie "reszka" tam gdzie większość wrzeszczy "orzełek".
>>>> Ok. Masz rację. Zamykam scyzoryk... i odrzucam go daleko.

>>> i jak tu cię nie kochać?

>> Aicha rano nie będzie mogła pracować. Przez skojarzenia.

> myślałem że na psp nikt nie pracuje!

Oczywiście że nie pracują. Oszczędzają tylko swoje komputery.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2009-01-14 00:54:04

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:

>>>>>>>> Ty się tylko czepnąłeś o tę rybę i tę wędkę, żę tak powię.
>>>>>>> Jaką rybę i wędkę? Myślałam, że wszystko poszło o uśmiech. ;)
>>>>>> Nie. Tren chciał równo pojechać z Ikselką na Owsiaka. Ale się
>>>>>> dowiedział, że jak ktoś ma taką jak Jurek inicjatywę, to jest rybą
>>>>>> i robi społeczeństwu krzywdę, bo jak umrze, jak Kotański, to nikt
>>>>>> sobie nie poradzi z taką akcją charytatywną. Zamiast tego trzeba,
>>>>>> żeby wszyscy na codzień mieli taką inicjatywę, a najlepiej
>>>>>> przeszkoleni odpowiednio urzędnicy. Wtedy byłaby dla narodu wędka.
>>>>>> I Trener zbaraniał. Dzięki temu udało mi się przerwać z nim
>>>>>> dyskusję pt "czy owsiak, bierze kasę a niemorelnym ch..om nie
>>>>>> pozwala, czy zwraca sobie tylko koszty za tramwaj" ;)
>>>>>> Tylko, że ja gówno zrozumiałem nota bene.
>>>>> konkluzja jest słuszna.
>>>> To chyba wiedziałem. :)>
>>> to chciałem cię upewnić :)

>> Czy Ty przypadkiem mnie nie osaczasz? Napadasz na mnie całą grupą.
>> Tylko Ikselka nic do mnie nie ma i czasem Aicha a i Medea przestała się
>> do mnie odzywać, Flyer milczy, Bluzgacz nie ubliża, cbnet mnie olał...

> chyba rzeczywiście za mocno sie przytulam.
> ty chuju!

Coś Ci upadło? Czy wywaliłeś się?

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2009-01-14 00:57:18

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>>>>>>>> Ty się tylko czepnąłeś o tę rybę i tę wędkę, żę tak powię.
>>>>>>>> Jaką rybę i wędkę? Myślałam, że wszystko poszło o uśmiech. ;)
>>>>>>> Nie. Tren chciał równo pojechać z Ikselką na Owsiaka. Ale się
>>>>>>> dowiedział, że jak ktoś ma taką jak Jurek inicjatywę, to jest
>>>>>>> rybą i robi społeczeństwu krzywdę, bo jak umrze, jak Kotański, to
>>>>>>> nikt sobie nie poradzi z taką akcją charytatywną. Zamiast tego
>>>>>>> trzeba, żeby wszyscy na codzień mieli taką inicjatywę, a
>>>>>>> najlepiej przeszkoleni odpowiednio urzędnicy. Wtedy byłaby dla
>>>>>>> narodu wędka.
>>>>>>> I Trener zbaraniał. Dzięki temu udało mi się przerwać z nim
>>>>>>> dyskusję pt "czy owsiak, bierze kasę a niemorelnym ch..om nie
>>>>>>> pozwala, czy zwraca sobie tylko koszty za tramwaj" ;)
>>>>>>> Tylko, że ja gówno zrozumiałem nota bene.
>>>>>> konkluzja jest słuszna.
>>>>> To chyba wiedziałem. :)>
>>>> to chciałem cię upewnić :)
>
>>> Czy Ty przypadkiem mnie nie osaczasz? Napadasz na mnie całą grupą.
>>> Tylko Ikselka nic do mnie nie ma i czasem Aicha a i Medea przestała
>>> się do mnie odzywać, Flyer milczy, Bluzgacz nie ubliża, cbnet mnie
>>> olał...
>
>> chyba rzeczywiście za mocno sie przytulam.
>> ty chuju!
>
> Coś Ci upadło? Czy wywaliłeś się?

ściskam serdecznie!
pośladki.

--
http://www.teologiapolityczna.pl/
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2009-01-14 07:01:38

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michal" napisał:

> >> Masz rację. Zamykam scyzoryk... i odrzucam go daleko.
>
> > i jak tu cię nie kochać?
>
> Aicha rano nie będzie mogła pracować. Przez skojarzenia.

Poszedł! Miłość jest z definicji swej niewinna ;P
Tym razem skojarzeń brak :)

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2009-01-14 07:40:13

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Sty, 00:11, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> Hanka pisze:
>
> >> nie znoszę grupowych ataczków.
>
> > A to juz Twoj problem.
>
> niestety, ale nie. zwykły problem ludzkości.
> odmienność nie jest w cenie.

O czyjej odmiennosci teraz mowisz?
Kogo od kogo?

> za to w cenie jest granie ałtoryteta i punktowanie.

A teraz o kim jestes laskaw?

> >> widzisz różnicę czy nie za bardzo?
>
> > Widze, ale to w dalszym ciagu pozostaje Twoim problemem.
>
> tak, to jest świetna metoda rozmowy pani haniu.
> ja również mogę ci odpowiedzieć, że to jednak twój problem i możemy
> sobie to udowadniać do usranej.
> problem jest w mentalności stada.
> rzucasz kamieniem, boś niewinna?

Nie rzucam kamieniem.
Spokojnie pokazuję.
W przeciwienstwie do Ciebie, ktory zaczynasz sie pienic niczym plyn do
kapieli.

> dalej, tłucz ile wlezie. będziesz świętsza, a ja będę miał coraz większy
> problem. jeśli już, to z tym, jak zaklasyfikować twoje pisanie o reakcji
> odbiorcy na komunikat. jako marzenie czy głupotę.

Moze nie zauwazyles, ale staram sie nie wchodzic w watki z XL, miedzy
innymi po to, zeby nikogo, powtarzam, NIKOGO zbytecznie nie dotknac,
nie ocenic zbyt pochopnie, i tak dalej. Niekiedy, jak ostatnio,
probuje zadawac XL pytania, na ktore w wiekszosci nie dostaje
odpowiedzi. Przyjmuje, ze to wina serwerow, lub laczy, ktore chyba
przez mroz dostaly hopla. Tylko serwery, zaznaczam, zeby znowu nie
bylo, ze skaly tu wrzucam.

> > Na szczescie zas, nie moim, choc pisze rowniez o sobie, i o wszelkich
> > jadowicie pieknych slowach i zarzutach klamstwa, ktore owa hiena
> > wydalila w moim kierunku.
>
> ona ci przeszkadza i tyle.

XL jest mi doskonale obojetna.
Czy naprawde sadzisz, ze osoba tego pokroju moze mi zepsuc MOJ STAN
SZCZESLIWOSCI?

Lecz jesli z kims rozmawiam, normalnie i spokojnie; jesli wysylam
zwykle informacje o swoim zyciu, a otrzymuje w rozmowie, tu na grupie,
pomowienia, osadzanie mnie o zywe klamstwo, i tak dalej, czy to dla
Ciebie dziwne, ze nie pokocham takiej osoby calym swoim
przeszczesliwym sercem?

> ps. prawda istnieje?

Ustalmy najpierw, co to jest prawda.
Potem mozemy dyskutowac do u.s.

I jeszcze cos:
Zapewne nie uwierzysz, ale jestem byc moze o wiele bardziej szczesliwa
od XL.

Po pierwsze, nigdy tego nie ustalimy, bo nie istnieje obiektywny
miernik szczescia, a samo szczescie dla kazdego znaczy zupelnie co
innego. Jak najbardziej subiektywnie.

Po drugie, nie wywalam tego szczescia wszedzie, gdzie tylko sie da, bo
wystarczy, ze JA o nim wiem, i swoim szczesliwym istnieniem i
postepowaniem czynie usmiech u innych. Co, rzecz jasna, nie ma zadnego
znaczenia dla kogos, kto POTRZEBUJE wywalac swoje szczesliwosci wszem
i wobec, 24 na 24.

Po trzecie, nie rzucam tu kamieniami, bo sama zostalam kiedys niemal
ukamienowana i wiem jak to boli.
Sobie jestem, po prostu, czasami tylko zadajac pytania, zmuszajace
innych do myslenia.

Ze myslenie boli niekiedy bardziej niz uderzenie kamieniem, to sie
zdarza.

Ze latwiej jest rzucic kamien niz pomyslec, to tez prawda.

Ale prosze, staraj sie byc OBIEKTYWNY.

Sprobuj rozroznic ataki od pytan.

Zwroc uwage na pewien szczegol: ja celowo uzylam TWOJEJ nomenklatury.
To Ty nazwales ludzi z grupy hienami, bo napadli na XL.
I korzystajac z TWOJEJ nomenklatury, nazwalam XL hiena, bo dokladnie w
ten sam sposob przyczepiala sie do mnie.

Nie lubie nadstawiac drugiego policzka, choc nie zamierzam sie z nikim
tluc, ani na slowa, ani na kamienie.

Prawda, hehe, jaka prawda?

Istnieja JEDYNIE wspolne, miedzyludzkie ustalenia i uzgodnione
nazywanie spraw.
Tu, na psp, jestesmy dla siebie literkami, ktore jakos tam UZGADNIAJA
nasze wspolne, badz rozbiezne, punkty widzenia.

I na KAZDY temat mozemy dyskutowac do u.s.
Bo NIE MA prawdy jednej dla wszystkich, tak samo NIE MA identycznych
sposobow myslenia, postrzegania swiata, i tak dalej, i tak dalej.

Dobrego dnia zycze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2009-01-14 09:00:05

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tren R'ze, a ile można czytać o prywatnych sprawach XLki?

Ja rozumiem, że ona sobie robi prywatną terapię kosztem naszego czasu (a
właściwie waszego, bo ja się z tego wymiksowałam).
Że ma czas i zacięcie, więc smaruje ile wlezie.

Tylko, że chyba zacznę postulować za założeniem osobnej grupy o nazwie XLka
(albo XLki), bo monopolizowanie tej sprawia, że w sumie nie są poruszane
żadne inne wątki.

Nie czepiam się.
XLka jest inteligentna, ma prawo do własnych poglądów itd.
Tylko pytam się ILE MOŻNA?

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2009-01-14 09:38:19

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:

> Nie. Tren chciał równo pojechać z Ikselką na Owsiaka. Ale się
> dowiedział, że jak ktoś ma taką jak Jurek inicjatywę, to jest rybą i
> robi społeczeństwu krzywdę, bo jak umrze, jak Kotański, to nikt sobie
> nie poradzi z taką akcją charytatywną. Zamiast tego trzeba, żeby wszyscy
> na codzień mieli taką inicjatywę, a najlepiej przeszkoleni odpowiednio
> urzędnicy. Wtedy byłaby dla narodu wędka.
> I Trener zbaraniał. Dzięki temu udało mi się przerwać z nim dyskusję pt
> "czy owsiak, bierze kasę a niemorelnym ch..om nie pozwala, czy zwraca
> sobie tylko koszty za tramwaj" ;)
> Tylko, że ja gówno zrozumiałem nota bene.

Piękne streszczenie wczorajszych wydarzeń.
Też tak czułam, że jednak chodzi o wspólne stanowisko w sprawie Owsiaka. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2009-01-14 09:42:20

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> On 14 Sty, 00:47, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:

> > Idealny ktos nie jest, jak ma jakies tam male wady, nieszkodliwe.
> > Ale jak ktos jest trollem z jednej strony, a z drugiej strony debilka
> > przepelniona jadem, klamstwem i glupota, to juz raczej nie to, ze nie
> jest
> > idealny tylko umyslowo uszkodzony. Nie staraj sie byc tolerancyjny na
> sile.
> > Nie kazdego mozna zaakceptowac, to po prostu niemozliwe.

Bluzgacz, a czym Ty jesteś przepełniony? Słodyczą? Prawdą? Mądrością
życiową? Nie potrzebujesz akceptacji i przymknięcia oka na Twoje
słabości? Pogłaskania po główce? Potrzebujesz jak cholera, nieprawdaż?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2009-01-14 09:43:32

Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:

> a i Medea przestała się do
> mnie odzywać

Ja się obraziłam. Odobrażę się, kiedy zobaczę fotkę. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry