Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "waldek" <x...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia,pl.regionalne.warszawa
Subject: Re: fast food czy restauracja
Date: Mon, 1 Aug 2005 01:00:26 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 58
Message-ID: <dcjl6g$ji2$1@inews.gazeta.pl>
References: <dc0it3$e4i$1@nemesis.news.tpi.pl> <dc0m7i$ld9$1@nemesis.news.tpi.pl>
<dc0mrg$fut$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dc0o1i$cev$1@213-238-125-98.adsl.inetia.pl>
<dc0va2$k07$1@nemesis.news.tpi.pl> <dc1cn1$ddf$1@inews.gazeta.pl>
<dc2mk9$72k$1@atlantis.news.tpi.pl> <dc44ra$3ti$1@inews.gazeta.pl>
<dc4mol$hpc$1@nemesis.news.tpi.pl> <dc6isa$cgu$1@inews.gazeta.pl>
<dc7njj$44b$1@atlantis.news.tpi.pl> <dc9foq$rna$1@inews.gazeta.pl>
<dcea8n$4d4$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-217-41.wroclaw.mm.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1122850832 20034 81.190.217.41 (31 Jul 2005 23:00:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 31 Jul 2005 23:00:32 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-User: xswedc
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:244830 pl.regionalne.warszawa:334101
Ukryj nagłówki
Użytkownik "AndrzejM" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dcea8n$4d4$1@inews.gazeta.pl...
> Prowincjonalne kompleksy wobec stolicy?
===
Raczej obawa, że te i inne nieprzemyślane pomysły będą wprowadzane również
poza stolicą.
===
> Nie widzę innego związku między pozbywaniem się szkaradnych i śmierdzących
> bud urągających wszelkim zasadom higieny, a stołecznością.
===
To chyba ty masz jakieś kompleksy. Porównałem Wrocław z Warszawą tylko
dlatego, że Jerzy wcześniej się na ten temat wypowiedział. Gdyby to zrobił
ktoś z Pacanowa, miałbym inną miejscowość do porównania.
===
> Nie rozumiem też z jednej strony nienawiści nieomal do fast-foodów
===
Główny wątek moich wypowiedzi dotyczył wyłącznie napojów (oczywiście
odpowiednio opakowanych), ew. gazet i prezerwatyw. Pit, knysz i hamburgerów
jakoś mi nie żal.
===
> a uwielbienu dla ahignienicznych partyzanckich bud z jedzeniem.
===
Co zaś do epitetów używanych przez ciebie, to potraktuję je poważnie po
likwidacji bazaru X-lecia (ahigieniczny, szkaradny, śmierdzący, tandetny) i
wyburzeniu tego najwyższego na świecie bunkra obok dworca centralnego
(partyzancki, szkaradny, wstrętny).
W całym twoim tekście, oprócz bicia piany, przytoczyłeś tylko dwa sensowne
argumenty: higienę i estetykę.
Co do higieny - pełna zgoda, żywności robionej na miejscu nie powinno tam
być.
Co do estetyki? Dla mnie wygoda mieszkańców miasta jest znacznie bardziej
istotna niż inne racje. Bez żalu wspominam handel prosto z chodnika i tzw.
szczęki porozstawiane wszędzie, wzdłuż i wszerz.
W obecnych budkach, chyba w całej Polsce, mieszczą się kioski Ruchu,
Kolportera i nie tylko. To jakoś jest do zaakceptowania? Jeśli i to cię
razi, to co radzisz? Zlikwidować Ruch, czy przenieść jego punkty sprzedaży
do restauracji i kawiarni?
Takie małe punkty sprzedaży towarów gotowych są niewątpliwie potrzebne,
zwłaszcza w miejscach pozbawionych sklepów, w centrach miast z ograniczonym
parkowaniem, gdzie trzeba się poruszać pieszo, przy ruchliwych przystankach
tramwajowych lub autobusowych, w ciągach spacerowych, na trasach
turystycznych.
Jedyne, o czym można tu dyskutować, to zmiana wzoru budki na bardziej
przystający do twego wzorca estetycznego.
waldek
===
|