Data: 2004-09-22 13:36:39
Temat: Re: fatalna paprotka
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Żenia <z...@v...pl> napisał(a):
> Witam. Chciałabym zapytać o jedną rzecz, która może nie bardzo pasuje do tej
> grupy dyskusyjnej ale mam nadzieję, że ktoś mi coś poradzi. ...
nie to, ze sie czepiam, bo badyle masci wszelkiej kocham, ale :
-to grupa o urodzie (w domysle: ludzikowej a nie kwiatkowej)
-wiecej porad znajdziesz na grupie tematycznej (sprawdz sobie prosze, ale o
ile pamietam, to chocby pl.rec.ogrody)
Wracajac do tematu zas:
-paprotka lubi swiatlo rozproszone (na poludniowym oknie uschnie (choc u mnie
stoi ciut dalej od okna i rosnie jak glupia, nawet z 1 szt. kupionej w netto
za grosze zrobilam dwie wielkie czupurne)
-z tym podlewaniem imo robisz dobrze
-jak kazdy kwiatek, nie lubi dotykania, wiec moze po prostu podlewaj wlasnie
(mi sie nie chce bawic w zraszanie ;-)))
-dawaj nawoz od czasu do czasu
-jesli teraz jest brzydka, postaw w miejsce nie kolace wzroku i poczekaj z 2
miesiace (podleewajac of korz)
-jak to nie pomoze, przyslij do mnie - kazdy badyl osiaga gigant rozmiary u
mnie na hacjendzie (eech, zeby tak wlosy rosly na glowie, coby do tematyki
PRU wrocic ;-)
Zdrowki i sukcesow
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|