Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
From: "Bozenna Prochniak" <b...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: femme fatale
Date: Tue, 19 Nov 2002 04:34:44 +0100
Organization: Netia Telekom S.A.
Lines: 39
Message-ID: <1...@1...114.189.48>
References: <4...@4...com> <3...@e...pl>
<arb5qp$qda$1@news.tpi.pl> <arbmiu$eos$2@news.onet.pl>
<arbnlj$3d8$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.114.189.48
X-Trace: nefryt.internetia.pl 1037676675 1538 195.114.189.48 (19 Nov 2002 03:31:15
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 19 Nov 2002 03:31:15 +0000 (UTC)
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:169100
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Mema" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> > Memo chcesz powiedzieć, że celem samym w sobie jest jest zniszczenie
> > serca mężczyzny? Może fatalność takich kobiet polega na nieumiejętności
> > kochania, zaangażowania się uczuciowo itd?
> > Histeryczki są zdecydowanie za głośne w zachowaniu.
> histeryczki własnie nie potrafią sie zaangazowac uczuciowo. U nich jest
> "albo góra albo dół", czyli: albo uprawiają seks ( a najczesciej mają z
> tym kłopoty) albo kochaja platonicznie. a zasadniczo faceci za nimi
> latają, bo są barwne, rozerotyzowane czesto i pociagają
No i mamy "sedno sprawy"!
Faceci lataja za tymi "kolorowymi", a one nie chcą sie kochać z każdym, co
za nimi lata!
Ba, nawet bezczelnie przebieraja jak w ulegałkach, zamiast paść na kolana
przed pierwszym byle samcem!
Ochyda!!! Za karę (że takie ładne i pociągające) przylepia im sie etykietki
różne, no bo jak męska duma może sobie inaczej poradzić z takim problemem.
"Nie chce mnie?"
No, bo to "histeryczka", "famme fatale" .....i już...
Miałam kiedyś koleżankę o nieprawdopodobnym uroku i urodzie. Panowie nie
potrafili przejść obok niej obojetnie. Musiała co chwilę jakiemuś mówić
"nie". W efekcie opinie o niej rozgłaszane /głównie przez tych odrzuconych
panów/ były koszmarne! Obrzydliwe! Nie raz musiałam jej bronić zaskoczona
napastliwością. A dziewczyna faktycznie piękna i była i wiedziała o tym... I
tyle.
Pojęcie "famme fatale" najlepiej przystaje mi do wizerunku kobiety-wampa ,
jakaś Marlena Ditrich i"Błękitny Anioł", albo takie cóś.
Kiedyś tam kobiety nie miały prawa do sexualności, a okazywanie jej było
zwyczajnie napiętnowane. No to każda dama , która miała troche więcej werwy
i ochoty była zjawiskiem jednocześnie tak groźnym i pociągającym, że
przylepiano jej etykietke kobiety złej. Problem był z głowy /panów
naturalnie!/.
Ale , że teraz ktoś tego trupa reanimuje???
O tempora o mores..
Pozdrawiam
Bożenna
|