duszek leśny
> Boję się... Odczuwam przy sobie obecność czegoś obcego, czegoś, co węszy
> mnie, co chyba pragnie mnie skrzywdzić.

> Może powodem jest fobia skierowana do psów


Wszystko, co piszesz może być prawdą, nie zaprzeczam.

Choć odczuwanie "tego" co Cię węszy - przy sobie - jest niepokojące.

Mam własnego kochanego psa, a mimo to miewam często sny: "obce psy wieszają
mi się na ręce i po długiej szarpaninie odpadają z kawałkiem mojego ciała w
zębach."

W rzeczywistości widząc jakiegokolwiek psa na swojej drodze schodzę na drugą
stronę.

Lubię psy a mimo to boje się ich.

Podobno, zaznaczam podobno, bo sama tego nie próbowałam, walka z fobią
przynosi pozytywne efekt, gdy wyjdziemy jej na przeciw.

Moja rada taka - postaraj się o kontakt z psem znajomych, rodziny, kogoś
komu możesz zaufać. Może w jakimś stopniu Twoje obawy ustąpią.



Życzę powodzenia.

Isia