Data: 2006-09-14 06:41:51
Temat: Re: gen niewiernosci (link)
Od: Elske <k...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys napisał(a):
>> A do człowieka?
>
> Co do człowieka? Normalnie, nie zabijam, nawet kota dręczyć nie
> pozwalam, ale nie wiem, czy miałabym opory zabic w obronie własnej, że
> o dzieciach nie wspomnę.
Myślę, że miałabyś. Jak większość. To nie to samo co strzelanie do tarczy.
> Nie rozumiem kategorycznych stwierdzeń - "nie gadam z kimś, kto cośtam,
> cośtam". Bo dla mnie słowa "zawsze", "nigdy", "każdy" i nikt mogą nie
> istniec.
W sumie masz rację - chodziło mi zasadniczo o całokształt bazylego - to
"uzasadnione zabójstwo" dopełniło jedynie.
> To się lecz.
Zachowujesz się prostacko :/
> Rozumiem motywy tego człowieka, który pamięta, ze
> wcześniejci rodacy nawzajem się zabijali od X lat, i nikt juz nie myśli
> racjonalnie.
A ja nie. Agresja rodzi agresję, jest bezcelowa. I nie mów mi, że
brakiem agresji nic sie nie zdziała. Polecam lekturę biografii Ghandiego.
> Sprawiedliwości, to poszukaj w Encyklopedii. Wierzysz w sprawiedliwość?
Wierzę. Jak większość _normalnych_ ludzi. A "encyklopedia" pisze się
małą literą - to nie jest nazwa własna.
> Dla nich pewnie tak. Takie mają przekonania. Japończycy i to ich
> harakiri też jest nieludzkie, co nie?
Harakiri to jest _samobójstwo_ poza tym od dawna nie praktykowane. A w
Dubrowce i Oseti nie o przekonania chodziło. Pomyliłaś Saddama z
Czeczeńcami.
> Ja go nie szukam, jeśli jeszcze nie doczytałaś. No i z drugiej strony
> medalu jest rewers - oni pewnie myślą, że są bohaterami.
Co z tego?
>>> Taka jest nasza rzeczywistość i nie zmienisz jej nawet za pomocą
>>> 100000 brzydkich przymiotników.
>> I w związku z tym to jest słuszne?
>
> Nie, realne. Ja z donkiszoterii wyrosłam jakieś 20 lat temu.
I przez takich jak Ty świat schodzi na psy niestety. Chyba, że jedno
piszesz a drugie robisz.
>>> Widziałam zwierzę, które w naszym* pojęciu się znęcało. Nie zabiło
>>> humanitarnie, tylko dobre pół godziny maltretowało. Ma 4 miesiące i
>>> słodko mruczy mi na kolanach.
>> Z zemsty?
>
> Mruczy?
Nie, zabija po mału.
> Poza tym, robisz fałszywe założenie, że zwierzęta
> kierują się uczuciami. A one po prostu maja instynkt.
Jedno drugiego bardzo blisko. Poza tym dlaczego psy płaczą w takim razie?
> BTW słyszałaś pewnie o świetnej pamięci słoni, które potrafią oddać
> pięknym za nadobne nawet po wielu latach?
> Mój pies też się "zemścił" na dzieciaku, który miesiącami go drażnił.
> Użarł go , kiedy ten wszedł na podwórko i akurat osobnika alfa nie było
> w zasięgu wzroku.
Ale użarł tego konkretnego dzieciaka, a nie jego siostrę cioteczną zapewne?
E.
--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*
|