Data: 2002-12-01 13:26:01
Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:asaa0d$3g1$1@news.tpi.pl...
> szkoda ze juz nie masz blony dziewiczej bo bym Ci zaproponowal jej
> przeciecie w znieczuleniu miejscowym... juz od samego znieczulania
> frunelabys pod sufit... chyba, ze masz zupelnie znieczulona "tamta
> okolice"...
Jako kobieta ktora dostawala znieczulenie "w tamtych okolicach" (co prawda
chodzilo o inny zabieg ale miejsce zblizone - usuniecie polipu)
potwierdzam. Gdybym wtedy wiedziala to co teraz i ktos wogole zaproponowalby
mi "wylaczenie swiadomosci" na kilka minut - ani sekundy bym sie nie wahala
nad tym drugim.
Pomijam fakt ze znieczulenie nie znioslo bolu - bolalo jak cholera - to
dosyc delikatne miejsce. Najprawdopodoniej lekarz wiedzial ze tak bedzie -
bo lezalam przypieta pasami - inaczej pewnie bym lekarza tak kopnela ze
polecialby pod sciane a sama bym zwiala. A i tak sie krecilam i gadalam mu
co o tym jego znieczuleniu mysle - co pewnie nie ulatwialo mu zadania ;).
Nigdy wiecej takich "zabiegow" pod znieczuleniem miejscowym - jesli tylko
bede miala wybor.
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
|