Data: 2003-06-15 16:54:14
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 13 Jun 2003 16:44:03 +0200 I had a dream that Michal Kwiatkowski
<m...@p...com> wrote:
>> Jaka jest technika zagipsowywania otworów po kołkach rozporowych? Czy
>> konieczne jest zagipsowanie takiego otworu, czy np może zostać wydrążenie
>> a zagipsować wierzch otworu?
>Konieczne - jak nie wypełnisz całego otworu to w czasie wysychania gips
>wessie (menisk) a w przyszłości popęka. Dobra techniką jest gipsowanie "na
>zapałkę" czyli wprowadzanie małych porcji gipsu i dziubanie zapałką by
>wypchać otwór szczelnie, warstwami - (dla cierpliwych ;-) wypachać,
>wysuszyć, wyrównać i kolejna warstwa. Ja stoowałem kołeczki drewniane,
>które dopiero zagipsowywałem na gładko.
No wessie i co? Ja zawsze takie rzeczy gipsuję po dwa razy - raz byle jak
zatkam dziurę tak na cm w głąb, po wyśchnięciu zostanie wklęsłe, potem
drugi raz się przejedzie i będzie idealne.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|