Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
azeta.pl!not-for-mail
From: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: głodówki
Date: Thu, 15 Jan 2004 16:26:08 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 61
Message-ID: <bu6b5v$sbn$1@inews.gazeta.pl>
References: <btrsia$nd1$1@inews.gazeta.pl> <bu39vv$o4f$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
<bu5lq3$kqs$1@inews.gazeta.pl> <bu67bm$p44$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: ph113.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1074180096 29047 217.99.226.113 (15 Jan 2004 15:21:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 15 Jan 2004 15:21:36 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <bu67bm$p44$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
X-User: hafsa
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win 9x 4.90; PL; rv:1.4) Gecko/20030624
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:28637
Ukryj nagłówki
Użytkownik Wiedzma napisał:
> zaintrygowal mnie post Hafsy, bo pomyslalam, ze moze mozna sie odzywyczic od
> jakiegos pokarmu i on pozniej szkodzi?
raczej nie odzwyczaic, to moze byc indywidualna reakcja organzimu,
alergia pokaromowa?
I jeszcze zastanawia mnie takie cos-
> czy moze byc tak, ze jak zjem cos, o czym mysle, ze pewnie mi zaszkodzi, to
> sie denerwuje, ze zaraz zacznie bolec, i faktycznie boli.
Jestem bez pecherzyka zolciowego.Po poperacji radzono mi jesc kilka razy
dziennie, co z tego, jak brzuch mnie bolal, gdy byl "blad dietetyczny"
Dzis jadam 1-2 x dziennie i w zasadzie na DO nie ejst mi nic, chyab ze
siegne po orzeszki, badz prazony na patelni slonecznik.Wtedy makabra na
kilka dni.
Ciekawe, czy jak
> bym sie nie denerwowala, to czy by tez zaszkodzilo?
Pewnie nie to sie nazywa choroba psychosomatyczna czy jakos tak ;-)))
>
> Dobrze by bylo. Jeszcze rok ciezkiej pracy przede mna, a pozniej juz bedzie
> lzej. Moze wtedy przejdzie.
Eh, tak ci sie wydaje....Poki studiowalam myslalam,ze to jest najgorsze
co moze byc, dopiero "prwadziwe zycie" mi pokazalo, co to znaczy
problemy...ciezka praca i niemoc.
Ja, jak bym
> zjadla poznym wieczorem, to pewnie juz bym sie zaczela denerwowac, ze
> zacznie mnie bolec w nocy, i od samych tych nerwow by zaczelo:-p Juz to
> cwiczylam, wole na razie nie sprawdzac, czy wciaz dziala:-)
Hmmm nie bede tu stawiac diagnoz, bo nie bardzo pasuej do tego miejsce,
moja osoba i ta dyskusja.
Moze prozmowa z psychologiem?
> Sama nie wiem. W czasie sesji wybiore sie do lekarza, ale chetnie
> poczytalabym jeszcze, co wy sadzicie, bo najpierw musze ta sesje przezyc:-)
Wiec najpierw zdaj egazminy a potem lataj po doktorach ;-)))
Hafsa po sniadanio-obiado-kolacji
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
|