Data: 2009-03-11 09:13:56
Temat: Re: główkowanie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Też o tym czytałam i normalnie mnie wcieło.
Ale pod spodem przeczytałam sporo komentarzy osób zajmujących się, z natury
swojej tyry, wolnościami i naszymi prawami konstytucjonalnymi. I wydaje się,
że ten poroniony pomysł nie przejdzie.
Cała sprawa rozbija się o przypisanie tych informacji do konkretnych numerów
PESEL.
Dopóki GUS zbiera dane anonimowo, to w sumie ma do tego prawo (bo powołany
jest do zbierania danych statystycznych (więc anonimowych) i badania
trendów).
Gorzej, że urzędnicy wpadli na pomysł powiązania danych z konkretnymi
numerami PESEL.
W komentarzach (nie pamiętam już czyich), podnoszono sprawę trywialnego
bezpieczeństwa danych i skutków ich wycieku - powoływano się na wyciek
danych z PeKaO SA.
(W sumie uporządkowane dane obywateli całego Państwa, to nie lada gratka)
Jeśli o mnie chodzi, to już od dłuższego czasu obserwuję działania
urzędnicze z lekkim przerażeniem.
Albo to jakiś wyjątkowo tępy ludek, albo zidioceniu końca nie widać.
Gorzej, że to właśnie są ludzie, którzy mają realną władzę i potrafią
uprzykrzyć (albo nie) życie.
Autostopem przez Galaktykę normalnie, w połączeniu z polską fantazją.
M.
|