my robimy tak :o)

50 dkg maki
5 dkg cukru pudru (chociaz niekoniecznie - to zalezy co zamierzacie
polozyc na gofry)
10 dkg stopionego masla
3 zoltka
2 szklanki cieplego mleka
1/2 lyzeczki proszku do pieczenia (mozna w trakcie troche dosypac jesli
gofry nie beda chcialy rosnac)
zapach
szczypta soli
ok. 2 szklanek cieplej wody (w miare potrzeby) - tutaj na koniec dolewac
wody tak aby ciasto bylo lejace, ale tez nie za rzadkie zeby sie ladnie
rozlewalo na gofrownice)

To jest przepis mojej babci, ktora robi je stara, poniemiecka metoda, na
zeliwnej gofrownicy, na piecu w ogrodku :o))
Jak bylismy mali to zapraszala wszystkie wnuki i piekla nam takie gofry,
a do tego dzem wlasnej roboty mniam mniam mniam mniam...
A teraz my robimy takie swoim dzieciom :o))) ostatnio z bita smietana i
malinami i porzeczkami prosto z ogorka :o))))))
ahhhh
juz wiecej sie nie rozpisuje bo widze jak wam slinka leci :o)))

Pozdrawiam

DosiaJM