Data: 2005-06-06 21:18:54
Temat: Re: golenie pod pachami u panow
Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na 06.06.2005, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> przeskrobal:
>> I z tych samych powodów NORMA jest golenie pach przez facetów.
> W jakim kraju mieszkasz, bo ze nie w Polsce, to widac? U nas takiej
> normy nie ma i uchowaj Boze.
Lato, 20-kilka, w porywach do 30 st.C., ścisk w autobusie - zdarza mi się
w takich warunkach jeździć. Rzadziej stając obok sprawiającej wrażenie
zadbanej, dobrze ubranej i nienajgorzej sytuowanej kobiety czuję zapach
gnijącego potu niż stając obok porównywalne wrażenie sprawiającego,
porównywalnie dobrze ubranego i porównywalnie sytuowanego mężczyzny. Kto
mi pomoże pozbyć się wrażenia, że to ma coś wspólnego z faktem, że wśród
golących sobie pachy więcej jest kobiet niż mężczyzn?
Ok, zgadzam się, że nie każdy (kobieta czy mężczyzna) potrzebuje golenia,
by zapewnić sobie spokój od smrodu na cały dzień. Np. jeśli ktoś pod tą
pachą ma raptem 2 mizerne puszki na krzyż, bo tacy szczęśliwcy też się
zdarzają. Nie mam jednak przekonania, że proporcje tych szczęściarzy
rozkładają się na korzyść mężczyzn ;)
Pozdrawiam
Iff
--
Are you cool enough to wear slippers in public?
http://glinki.com/?l=fwm04r
|