Data: 2004-07-07 14:57:29
Temat: Re: gruczolak przysadki
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 7 Jul 2004 16:43:04 +0200, agnieszka wrote:
> może jakieś wskazówki, bo już nie wytrzymuję tego bólu głowy
> Znowu dostałam skierowanie na badania tylko prolaktyne z testami z
> metoclopramidem i nic więcej
> O co powinnam prosić lekarza o jakie badania, czy naciskać o zrobienie
> rezonansu
Nie wiem o Tobie prawie nic, ale pozwolę sobie podjąć próbę
interpretacji tego, co napisałaś do tej pory.
Miałaś hiperprolaktynemię. Wykonano TK, które wykluczyło duży guz. W
teście czynnościowym wyszło coś, co kazało lekarzowi rozpoznać gruczolak
i właczyć leczenie. Lecznie przyniosło skutki i zostało przerwane (nie
wiem, czy za wiedzą/zgodą lekarza, czy nie). Po jakimś czasie nastąpił
nawrót dolegliwości, i wszystko wskazuje na to, że ich część wynika z
obecności gruczolaka, w związku z tym podjęto kroki celem ponownego
włączenia leczenia.
Obecność mikrogruczolaka IMHO nie tłumaczy jednak ani nadciśnienia, ani
masywnych bólów głowy, a przynajmniej w hiperprolaktynemii nie widuje
się takich objawów typowo.
Czy rezonans jest konieczny?... Trudno mi na tak postawione pytanie
odpowiedzieć. Może tak, ale z drugiej strony kiedyś wykonane TK nie
wykazało organicznej przyczyny bólów głowy, a gruczolaka trzeba leczyć
niezależnie od tego, czy go widać w NMR, czy nie.
Podsumować mogę to tylko w jeden sposób: jeśli nie masz zaufania do
lekarza, który Cię prowadzi - poszukaj drugiej opinii.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
|