Data: 2001-12-14 22:25:33
Temat: Re: gulasz zuryski na kolacje
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> czemu francuska nazwa dania z Zurichu?
> (ciach)
>
> Chyba dlatego, że Paulowi bliższy był język francuski niż niemiecki. Wiem,
> że jezykami urzędowymi w Szwajcarii są: niemiecki, francuski i włoski, czy
i retoromański
> Twoje zdziwienie francuską nazwą w tym kantonie wynika ztego, że ten
> region jest niemieckojęzyczny ? (pewnie tak bo już sama nazwa to sugeruje)
>
tak. Zawsze mnie fascynowało, że w niemeckojęzycznej Szwajacarii prawie
każdy Szwajcar potrafi porozumieć się po francusku (testowała moja
koleżanka, ja po francusku, to zjeść potrafię), a w Romande są niektórzy,
którzy mówiącego po niemiecku znają (to ja przetestowałem, mając awarię
samochodu nad Lac Lamond)
Aha, ta granica językowa(i nie tylko) w Szwajcarii nazywa się Röstigraben,
tak apropos jedzenia.
Waldek
|