Data: 2002-11-04 13:11:39
Temat: Re: hiacynty
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DC652A5.B249E5E1@people.pl...
> "Ewa Szczęśniak" wrote:
>
> > > Niektóre hiacynty (podejrzewam, ze te wsadzone teraz,
> > > w jesieni) wypuściły już ok. 3 cm zielonego :-( Czy trzeba
> > > je przykryć? A może wykopać i zabrać "na pokoje"?
> > > Nigdy dotąd żadna cebula tak mi się nie spieszyła.
> > Wylazly irysy cebulowe, krokusy, sniezyce zwykle i pozne, tulipany...
> > wlasciwie wylazlo mi wszystko poza narcyzami, szachownicami i
pustynnikiem.
> > Pokojow mi zabraknie...
>
> To co? Zostawić na łasce boskiej, czy przykryć np. gałęziami?
Ja tylko w kwestii irysów cebulowych - miałam tak za każdym razem, kiedy je
uprawiałam i zawsze przemarzały. Podobno muszą być sadzone w listopadzie -
właśnie przez to pospieszne kiełkowanie.
Jak się przykryje skiełkowane rośliny, to teoretycznie będą miały ciepło i
będą rosły dalej. Może ziemią przysypać?
Kiedy sadziłyście te cebule? Poza irysami (p. wyżej) to mi się żadne cebule
tak nie zachowywały.
Pozdrawiam, Basia.
|