Data: 2009-04-11 17:37:08
Temat: Re: hipnoza a reinkarnacja
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki; <grqjpe$rdf$1@news.onet.pl> :
> sobota, 11 kwietnia 2009 19:19. carbon entity 'Flyer'
> <f...@p...gazeta.pl> contaminated pl.sci.psychologia with the following
> letter:
>
> > Otóż reinkarnacji nie ma - po śmierci gnijesz i znikasz. Co zrobisz
> > dobrego za tego życia, to pozostanie. :)
>
> Albo co gorsza co złego. Czyli jednak istnieje współzależne powstawanie i
> odradzanie się... ergo radziłbym nie wygłaszać takich kategorycznych sądów
> że "reinkarnacji nie ma" zanim się samemu nie wzięło i pomarło. Wszystkim
> życzę oczywiście, żeby się to ostatnie stało jak najpóźniej...
Na logikę reinkarnacji nie ma - co najwyżej zostają ślady człowieka w
przedmiotach/podmiotach [jakby nie było człowiek myśląc generuje fale
elektromagnetyczne oddziaływując na otoczenie, zwłaszcza żywe].
Psychologicznie to też dobre ujęcie - nie ma usprawiedliwienia i
odkupienia "w innym życiu".
I nie radź mi. ;> Byłem informatykiem programującym system
kadrowo-płacowy w dużym banku, jestem sprzątaczem ulic. I to i to mi się
podobało, ale teraz bolą mnie stawy, słońce na mnie świeci, deszcz pada
i wiatr wieje - Karma za życia - innymi słowy. :)
Pozdrawiam świątecznie
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|