Data: 2003-04-04 19:28:19
Temat: Re: i stało sie- polityka prorodzinna mojej byłej firmy :-(((
Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3e8bffe1$1@news.home.net.pl...
> MOLNARka ... która kiedyś mało nie zeszła w pracy jak
> koleżanka z biurka obok poszła na zwolnienie w dniu, w
> którym dowiedziała się, ze jest w ciąży (pięknej, zdrowej,
> wręcz wzorcowej) i nawet prze telefon obowiązków nie chciała
> przekazać :-(
Och, pewna zaprzyjaźniona firma w podobnej sytuacji na długo wypadła z rynku
pewnych usług. W skrócie: w firmie pracował facet, który zajmował się pewną
działką, miał do pomocy kobitkę. Facet odszedł, działką zajęła się kobitka,
po paru miesiącach wyszła za mąż, aż pewnego pięknego dnia zawiadomiła
firmę, że jest w ciąży i idzie na zwolnienie. Och, przejęli się prezesi,
jakieś komplikacje? Nie, wszystko w porządku, ale jej lekarz uważa, że
kobieta w ciąży nie powinna pracować przy komputerze. To może chociaż
przekaże komuś najpilniejsze sprawy, ktoś podjedzie do niej do domu? Nie,
ona jest na zwolnieniu i nie może pracować. Masa bieżących spraw oczywiście
poszła się ryćkać, odzyskanie rynku zajęło parę miesięcy, a niektórych
klientów nie udało się odzyskać w ogóle.
JoP
|