waldek napisał(a):
> ===
> Lecz nie zapomnij, dbaj o trawienie,
> gdy goloneczki zeżresz już deczko.
> Dla przyponienia tylko nadmienię:
> zapij zmrożoną dobrze wódeczką.
>
> Bigosik również trzeba zakrapiać,
> więc kup od razu flaszkę, na zapas.
> Na tłuste jadło mądra terapia:
> pojeść i zapić - inaczej klapa.
>
> waldek
> ===
>
Aby organizm Twój z dobrej woli,
sprawny i dziarski pozostał dość długo,
to czasem przeczysć go zupą z fasoli,
bukietem warzyw, śmietanki smugą.

I o deserku warto pomysleć,
bo czasem ciasteczko śni się po nocy.
Serniczek, makowczyk w kuchni wyśledź,
któremu kawusia doda mocy.

;O) Ania

Ps: ale apetyta dostałam, i niech ktoś mi teraz powie, że poezja nie
porusza człowieka ;O)