Data: 2009-05-06 05:16:04
Temat: Re: i znowu gary (tyle że do indukcji)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gtqh40$ph7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gtq4dq$803$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
> > wiadomości news:gtq4kj$bk1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> >> news:gtq44i$as0
> >> > emalie "odsuwają" metal od płyty, będzie mniejsza sprawność. W
> >>
> >>
> >> NocoTy?
> >>
> >> Zmarnowana przez rzekomą niższą sprawność olbrzymia energia znajdzie
się
> >> gdzie?
> >
> > W sieci zasilającej.
>
>
> ROTFL
Ja poruszam się w wiedzy zdobytej (i nie odnawianej) ponad 40 lat temu, ale
to co wiem potwierdziło się na "elektrodzie". Jest tam tez opis konstrukcji
kuchenki indukcyjnej. Ideowo jest to transformator, którego i rdzeniem i
uzwojeniem wtórnym zwartym jest dno garnka pracujący na częstotliwościach
rzędu dziesiątków kiloherców. I tak jak napisałem szczelina w rdzeniu (płyta
+ emelia) ma wpływ na sprawność urządzenia poprzez cos fi.
Jasiu nie pajacuj. Tu jest kuchnia, a nie serwis AGD.
|