Data: 2009-04-23 08:35:24
Temat: Re: ikseleczko
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
>>>> To jakieś Twoje fantasmagorie. Widzieliśy się tylko w lokalu,
>>>> gdzie był półmrok. Oglądanie czyichś dłoni w takich warunkach
>>>> wydaje się bez sensu. Konstatuję to na wypadek, gdybym o takich
>>>> szczegółach miał nie zapamietać.
>>> No, przynajmniej nie jestem sama.
>>> Możemy założyć Klub Oglądaczy Cudzych Rąk. ;)
>> Już przyjmujecie? Jakie wpisowe?
>> Qra, inne części też oglądam, ale bez metrówki
> Ty nie oglądałaś, bo niby jak? To gdzie się pchasz?
> A Michał kłamie bezczelnie, pewien (dziwnie pewien...), że nikt tu nie
> potwierdzi mojej wersji - a złapał mnie za rękę i przyciągnął sobie
> moją dłoń aż pod swoje oczy, choć w tym momencie nie siedziałam zbyt
> blisko i wszystcy musieli jego zachowanie zauważyć, nie ma siły, aż
> tak ciemno nie było, żeby nie zauważyli i nie az tak ciemno, jak
> mówi, żeby nie chciał się jej przyjrzeć.
> Fra robiła mi zdjęcia w tej "ciemności"... i czułam się w ogóle jak
> preparat badawczy pod szkiełkiem mikroskopu przy nich dwojgu.
> I widzieli to Fly i JaKasia. Jednak na potwierdzenie niniejszych
> moich słów stać, jak myślę, tylko jedno z nich i nie jest to JK, o
> nie, wiadomo. :->
Jak Ciebie nie było, to myśmy (nie wszyscy) się tu nawracali na miłość i
wybaczanie. Ja się już zreflektowałem i Ci wybaczam te słowa.
Nie pamiętam takiego mojego gestu, a nie było wiele do zapamietania
albowiem czas spędzony z Tobą był nader krótki. Specjalnie nie miałbym
powodu żeby zaprzeczać, bo co w tym mogło by być złego, jeśli zwracałbym
uwagę na czyjeś dłonie. Tym bardziej jeśli masz je piękne. Ja tej
piękności nie pamietam. Nie wryła mi się w pamięć. Wryło mi się co
innego.
Nie warto sprzeczać się o takie drobiazgi. A jesli to tylko Twoja
fantazja lub złudzenie z tymi dłońmi, to przecież nie jest to
przestępstwo. Jestem w stanie się zgodzić z Tobą: wszyscy patrzą Ci na
ręce.
Kocham Cię miłością wybaczającą, nie dlatego, zebyś się wściekła. Broń
Boże!
--
pozdrawiam
michał
|