"GABi" wrote:

> Lia wrote:
>
>> W takim ze zadna z tych firm nie produkuje z tego co wiem perfum,
>
> Bo takich firm jest naprawdę niewiele.
> Parfumy z prawdziwego zdarzenia, są to miniaturowe flakoniki,
> bardzo skondensowanych i intensywnie pachnących zapachów.

Zapewniam Cie ze wiem co to są perfumy.

>
>> wiec ich wody toaletowe mają sie nijak do tego co sie zwie perfumami.
>
> Tak samo nijak jak wody perfumowane, które są najpopularniejsze
> i pewnie to te masz na myśli, nazywając je perfumami ;o)

Jak pisze o perfumach to mam na mysli perfumy, a jak o wodach toaletowych
to mam na mysli wody toaletowe.


>
>> Poza tym jakosc jest kiepska - zapach sie utzrymuje króciutko, no i
>> zapachy są mało wyrafinowane.
>
> Bo taka jest specyfika wszytkich wód toaletowych.
> Wody perfumowane są już bardziej trwałe, a prawdziwe perfumy,
> to kosztują w granicach 500-600 zł za mały flakonik :-O

tak, zazwyczaj za 3 lub 5 ml,
jednak włąsnie ze względu n askondensowanie sa one bardzo wydajne


>
> A czy wyrafinowane ???
> To już zależy wyłącznie od gustu.

zeby nei wiem jak bardzo podobał mi si ezapach produkowany przez Coty to
jednak nie osmiele sie nazwac go wyrafinowanym :)


> Nie każdy trwały zapach, który ciągnie się za Tobą,
> jest od razu wyrafinowany.

Zapach, który sie "ciagnie" za jest neiodpwiednio dawkowany,
i klne jak czuje w miejsacach publicznych kobiety pachnące na kilometr.



> Trwale, niemalże cały dzień, ale delikatnie, czuć je ode mnie dopiero
> przy bliższym kontakcie.

bo to jest włąsciwy sposób uzywania pachnideł :)


> Chociaż Ci co mają dosyć wrażliwy węch, poczują je nawet z daleka :)

no w ty mmomencie to neistety "wada" wrazliwców, i szczerze im wspolczuje :)

--

Lia : Lifeform Intended for Assassination

O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.