Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re: imbir - pytanko

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: imbir - pytanko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-26 00:57:37

Temat: Re: imbir - pytanko
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de>

>
> do chińszczyzny kroję imbir i marchewkę w drobne "zapałki", solę i
> zalewam octem. Odstawiam na parę godzin do lodówki. Opłukuję i do
> żarcia
> dodaję (w woku).
> Waldek

Powiedz mi, co daje to zalewanie octem?
no i dlaczego i solisz i zalewasz ...
Wybacz, jesli uznasz moje pytania za durne :-)...
ale skads ten pomysl jest... a skoro jest..i stosujesz... to ja chcialabym wiedziec
dlaczego...
Tym bardziej, ze dotad uzywalam imbiru swiezego w sladowych ilosciach.. bowiem jest
on bardzo aromatyczny
Barbara




---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.459 / Virus Database: 258 - Release Date: 2003.02.26


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-26 09:29:12

Temat: Re: imbir - pytanko
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Czaplicka:
> Powiedz mi, co daje to zalewanie octem?
> no i dlaczego i solisz i zalewasz ...
> Wybacz, jesli uznasz moje pytania za durne :-)...
> ale skads ten pomysl jest... a skoro jest..i stosujesz... to ja chcialabym wiedziec
dlaczego...
> Tym bardziej, ze dotad uzywalam imbiru swiezego w sladowych ilosciach.. bowiem jest
on bardzo aromatyczny

robi się miększy. Znalazłem toto w przepisach kuchni chińskiej a i
kolega, świetnie gotujący chińczyk, też tak robił. Jak robiliśmy
kuchenne orgie (np. on chińskie pierogi, ja barszcz z uszkami), to
przyniósł imbir własnoręcznie zrobiony już gotowy w słoiku (dodał ten
imbir do nadzienia pierogów z mięsem, też dobre!) i tak to tym
tłumaczył. Niestety kolega wyprowadził się ładnych parę lat temu w
okolice Saarbrücken. Jako doktor metalurgii mógł znaleźć pracę albo w
Eisenhüttenstadt albo w kraju Saary. Eisenhüttenstadt jest niestety
niezbyt przyjazne dla osób rasy żółtej (wogóle innej niż aryjska), ale
to już sprawy niekuchenne.

Wracając do imbiru, potraktowany solą i octem jest łagodniejszy i
miększy, lepiej smakuje i można dać jego więcej.

Waldek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: imbir - pytanko
Odp: znowu sie przedstawiam
Re: karpik w galarecie
8 pl.rec.kuchnia FAQ
Kaczka z rusztu (?)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »