Data: 2006-09-18 18:26:19
Temat: Re: imbir w ziemi/Trys
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 18 Sep 2006 01:31:26 +0200, "Barbara" <b...@o...pl>
wrote:
>Dobry wieczor ..
>
>Kiedys pisalas Krysiu, ze wsadzilas imbir do ziemi no i puscil on zielone..
>Mam pytania:
>czy to zielone daje sie zamiast klacza i czy ono bedzie posaidalo jakis
>aromat..??
>jaka powinna byc ziemia do tego klacza .. piaszczysta, torfowa, glinaista.. ????
>jak gleboka doniczka ???
>
>Przyznam, ze szukalam uczciwie, w ksiazkach i w sieci.. ale nie udalo mi sie
>znalezc warunkow minimalnych ..
>
>A moze ktos jeszcze eksperymentowal z klaczami imbiru sadzonymi do ziemi ??
>
>Pozdrowka serdeczne
>Barbara
Ten kawalek klacza imbiru, z takim paczkiem, to siedzail na
wierzchu ziemi wlasciwie, jak zaczal pusczac pedy to go troche
przysypalam....a ziemia...hhhmmmm, to bylo to, co w doniczce ze
standardowymi kwiatkami domowymi....wyroslo strasznie dlugie, w
ogole nie pohamowania, to zaczelam odcinac kawalki takich dlugich
chudych lisci i dorzucalam do dusonych rzeczy, bo pachnialo
imbirem. Mniej inetensywnie, o ile pamietam, ale pachnialo.
Sadzic tak na powaznie to jakos mi sie nigdy nie chcialo ..jak z
czosnkiem, wiadomo, ze jak sie za to powaznie zabiore to nic i!
pierz
K.T. - starannie opakowana
|