Data: 2001-09-27 09:10:36
Temat: Re: inwazja zyjatek
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Mam dwa problamy jeden to faraonki (znosne ilosci, nie znalazlam w cukrze),
bo one na mięso idą, nie na cukier. Faraonki są trudne do wytłuczenia,
podobno pomaga tylko uszczelnić dom i wypełnić na 2 tygodnie cyklonem B,
lub innym cyjanowodorem. Jak znajdziesz gniazdo (wątpię) to wymrozić
można. Spróbuj ustawić pułapki na mrówy, są do kupienia w sklepach z
trutkami.
> drugi to muszki owocowki (te z kolei sa wszedzie). Jak sobie z tymi
> niechcianymi lokatorami poradzic?
muszki owocowe są wtedy, gdy ci jakieś badyle gniją. Musisz poszukać,
czy za kaloryferem nie gnije jakaś śliwka (to z autopsji), albo za
lodówką.
> Aga, ktroa wolala by we wlasnym domu tylko z mezem i cora mieszkac :-)
Waldek
|