ZAQ wrote:


>
> no właśnie dlatego chyba lepiej nic nie robić jeśli mam biegać tylko 3-5km
> ? rzadko kto biega więcej, to nie jest dla "przecietnego" człowieka.
> ja mam nadwage zaledwie 5kg.
>

no wiesz, to jest:

- Twoje zdrowie
- Twoje ciało
- Twoje życie

możesz zamiast 2 godzin marszobiegu zrobić 30 minut intensywnego treningu
interwałowego co drugi dzień, wyjdzie niemal na to samo. Ja tak trenuję - w
jeden dzień długie wybiegania, w drugi interwały na różnych długościach
(czasem jest to nawet parę km sprintu). Pytanie, czy Twoje stawy i serce
wytrzymają.

Dla mnie tak czy tak dużo przyjemniejsze jest 2 godziny w lesie, spokojnym
truchtem, bez zadyszki, słuchając ptaków i oglądając okazyjnie migające
tyłkami sarenki, niż mordowanie się sprintami (chociaż to też ma swój
urok). Telewizor w ogóle tu wypada z konkurencji.

>> Są ludzie, którzy potrafią
>> 5000 kcal spalić w czasie jednego dnia treningów, mi zdarzało się spalać
>> pod 2000 kcal na poziomie kompletnie amatorskim.
>
> są też ludzie co zarabiają 5000zł dziennie, maja po 8 samochodów i
> samolot.

a wiesz dlaczego? Bo chcieli to zrobić. I zrobili. Polacy potrafią tylko
jęczeć i narzekać.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P