Data: 2004-05-16 13:48:30
Temat: Re: jak to jest z tipsami?
Od: "Ligeia" <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a_gg_a wrote:
> Witam
>
> Niedługo wychodzę za mąż. Na tą okazję chciałabym mieć pięknie
> zrobione paznokcie. Większość osób, z którymi rozmawiałam poradziło
> mi tipsy(te, które potem trzeba nadlewać, nie wiem jak to się fachowo
> nazywa).Z drugiej strony słyszałam, że później jest problem żeby to
> odkleić i trzeba czekać aż odrosną własne paznokcie i te tipsy zejdą
> same
To prawda. Dobrze założony tips NIGDY nie da się odkleić, ponieważ ból byłby
porównywalny do zdzierania naturalnego paznokcia. Założenie tipsów to jest
dłuższa przygoda i jeśli komuś zależy, żeby mieć ładne paznokcie tylko na
jedną okazję, to chyba lepszym wyjściem będzie zrobienie normalnego
manicuru.
> (nie za bardzo chce mi się w to wierzyć), że bardzo niszczą
> paznokcie, które po odklejeniu wyglądają koszmarnie.Ktoś mi powie
> żebym ich po prostu nie odklejała ale kiedyś będę musiała to zrobić i
> nie chce aby moje paznokcie wygladałay jak z harroru, po za tym
> wydawać co miesiąć 50 zł za nadlewanie to dla mnie troche za dużo,
> przynajmniej teraz.
Tipsy niszczą paznokcie, więc trzeba się zdecydować. Jest to też
comiesięczny wydatek i spore utrudnienia. Ja zrobiłam sobie wczoraj i
właśnie jestem na etapie przyzwyczajania się. :-)
> Co radziecie. Dodam, że moje paznokcie są dość
> ładne tylko boję się, że mogę je do tego czasu z nerwów obgryźć.
> Z góry dziękuje za odpowiedzi
> Pozdrawiam
Zrób sobie w dniu ślubu, jeśli znajdziesz czas, ładny manicure i po
kłopocie.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
|