Data: 2004-05-17 06:27:32
Temat: Re: jak to jest z tipsami?
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia, a było to Mon, 17 May 2004 08:07:29 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <g...@s...am.lublin.pl> i powiedziała:
> nie mam żadnej
> gwarancji, że znowu za 100 zł dostanę "zemstę manikiużystki", to
> zrezygnowałam =]
Tak czytam te horrory i się zastanawiam, skąd u Was[1] tyle chęci
topienia dość dużych pieniędzy w dość mętnym interesie (pazurki
odpadają, po odpadnięciu zostaje żałość i masakra, a co druga
"specjalistka" to partaczka)? Nie prościej opiłować ładnie własne?
[1] Was z tipsami czy innymi utrudniaczami życia na paznokciach ;-)
Zuzanka (pytanie retoryczne ;-))
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
On the verge of indecision. I'll always take a round about way.
|