Data: 2002-12-07 23:02:24
Temat: Re: jak wyleczyć zapalenie?
Od: Marek Bieniek <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 7 Dec 2002 23:01:56 +0100, Andrzej Glowacki wrote:
> Nie jestem lekarzem w przeciwieństwie do Marka, jednak osobiście nie mogę
> zgodzić się z jego opinią. Jest wiele tego powodów. Po pierwsze bio-jogurty
> są jak najbardziej probiotykami.
Znasz definicję probiotyku?
Probiotyk to w telegraficznym skrócie żywa bakteria, która nie ulega
zniszczeniu / strawieniu i może zasiedlić. Listę drobnoustrojów o takich
właściwościach znajdziesz w Sieci. Żaden z dostępnych na polskim rynku
jogurtów nie zawiera tych szczepów - a przynajmniej takie wiadomości
niedawno uzyskałem.
Jeśli nie zawiera - to nie jest. Kropka:)
[ciach]
> Stwierdzę tylko, że ja osobiście zalecałbym w "ciężkich przypadkach"
> spożywanie jednego i drugiego, a w lekkich przypadkach bądź profilaktycznie,
> bio-jogurtów.
Jogurty (czy to bio czy inne) na pewno nie zaszkodzą:) Dzięki Twoim
prywatnym zaleceniom być może dodatkowo zarobi Bakoma albo inne takie. I
dobrze, interes musi się kręcić:)
> Drugi problem poruszony przez Marka dotyczy tego, co ma wspólnego flora
> bakteryjna pochwy i jelit. [...] Moim
> zdaniem samo leczenie miejscowe w obrębie pochwy, gdy w jelitach namnożyły
> się grzyby, raczej nie przyniesie efektów.
NIe wiem czy masz coś na potwierdzenie tych poglądów - jeśli masz -
podrzuć żródło.
(ojej... zaczynam pisac jak Expert nieprzymierzając... :) )
Może Waldim powie coś sensownego... Ja w każdym razie niespecjalnie
widzę sens stosowania jogurtów w kandydozie pochwy.
> Oczywiście to jest moja prywatna sugestia i jeżeli ktoś ma inną, nie będę
> się dalej spierał. Decyzję pozostawiam samym zainteresowanym.
I dobrze. Ja tez nie będę:)
> PS. Niektórzy ginekolodzy w przypadkach grzybic pochwy, zalecają także swoim
> pacjentkom - jako uzupełnienie leczenia - wkładanie do pochwy tamponów
> nasyconych jogurtem (kawałek waty namoczony w jogurcie).
WaldiM?... Ratuj?... ;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
"Fenytoina może powodować zaburzenia proarytmogenne..."
(dr A. O.)
|