Data: 2004-02-15 15:46:46
Temat: Re: jak "wyprostowac" czyjes myslenie
Od: "Nicki" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:9e4v20lq0m92jjjm0on2jvsje6h83k7bff@4ax.com...
> On Sun, 15 Feb 2004 16:32:57 +0100, Amnesiak
> <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> wrote:
>
> >>> Miałbym prośbę do Ciebie: mogłabyś bardziej starannie pisać swoje
> >>> posty? Przeczytaj sobie głośno cytowane powyżej zdanie i sama osądź
> >>> czy ma ono sens. :)
> >>
> >>1. nie musisz czytac moch postow
> >>2. rozum masz po to zeby go uzywac,
> >>3. nikt nie jest doskonaly
> >
> >Moja prośba zostanie więc niespełniona?
>
> Swoją drogą: czyż nie jest to piękne zjawisko? ;) Wyobraźmy sobie taką
> sytuację:
>
> Jaś umówił się z Małgosią na 18-tą. Małgosia spóźnia się 20 minut, a
> ponieważ nie jest to jej pierwsze spóżnienie, Jaś zwraca się do niej:
> - Mogłabyś, Małgosiu, być bardziej punktualna?
> A Małgosia na to:
> - 1. Nie musisz przychodzić na spotkania ze mną. 2. Nogi masz po to,
> żebyś mógł stać. 3. Nikt nie jest doskonały.
>
> I niech nikt nie waży się twierdzić, że Małgosia jest zapatrzoną w
> siebie egocentryczką! Właściwe postawienie problemu: jak "wyprostować"
> myślenie Jasia? ;)
>
> --
> Amnesiak
>
a nie pomyslales ze twoj przeprowadzony tutaj dowod jest nie bardzo
adekwatny do sytuacji........
moje posty nie sa jedyne ktore musisz czytac, nawet nie pisze ich do
Ciebie..........
a jezeli jestes doskonaly to moje gratulacje, jak narazie nikomu to sie nie
udalo :P
M
|