Data: 2001-08-13 11:10:05
Temat: Re: jak wytępić mrówki faraonki?
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik efka <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9l36vh$t20$...@n...tpi.pl...
> Wkrótce wyprowadzamy się ze starego mieszkania do nowego. Niestety mamy tu
> mrówki, głównie w łazience :-( Czy to prawda, że mrówki mogą przejsć z
nami
> do nowego mieszkania np. w książkach?
Ich przenosiny w inne miejsce nie sa takie proste, w ksiazce mozesz
przeniesc karaluchy, w przypadku mrowek musialbys przeniesc cale gniazdo
(moze byc np w doniczce z kwiatkiem) albo miec pecha i przeniesc matke
szukajaca nowego miejsca na gniazdo.
Tak wiec wydaje mi sie, ze nie ma co panikowac, jesli jednak koniecznie
chcesz, to najlepsza metoda jest sprowadzenie profesjonalnej (sprawdzonej!
bo sporo z nich oszukuje) firmy zajmujacej sie tepieniem mrowek.
Generalnie sa dwa rodzaje takich firm:
- najczesciej sa to opryski srodkiem trujacym mrowki kontaktowo, psikane sa
wszystkie zakamarki i drogi, ktorymi mrowki laza. Sposob ten odcina mrowka
dostep do mieszkania, jednak jesli zyja one u sasiadow, po jakims czasie
(jak srodek zwietrzeje) moga wrocic.
- najlepsze, ale niestety rzadkie sa firmy tepiace mrowki srodkami o
opoznionym dzialaniu, bodajze blokujacym rozmnazanie. Wyglada to w ten
sposob, ze w kilku zakamarkach przyklejaja/wykladaja torebeczki z preparatem
w proszku. Preparat ten bardzo mrowka smakuje, cale sznury mrowek nosza toto
do gniazda. Po paru godzinach torebeczki sa puste, a po paru dniach... nie
ma sladu po mrowkach. Jesli w bloku kilka osob sie zdecyduje na to tepienie,
mrowki szlag trafi w calym budynku.
Wszelkiego rodzaju srodki w sprayu RAIDy i inne, w moim przypadku byly
kompletnie nieskuteczne.
Pozdrawiam
--
J.
GG: 1206619
|