Data: 2005-12-20 12:38:46
Temat: Re: jaka cisza...
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 20 Dec 2005 11:20:23 +0100, Xena <t...@l...fm> wrote:
>>>>>> Listy do Mikołaja to dobry wynalazek ;-)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jak sie ma zdecydowane dzieci :)
>>>> albo wystarczające fundusze ;)
>>>
>>> Weronika 7 razy wypisała KONIK PONY, żeby czasem "Mikołaj nie
>>> przeoczył". Oczywiście co drugą linijkę - w pozostałych wymieniła
>>> jakieś nieznaczące pierdoły.
>>
>> A za dziesięć lat Weronika siądzie przy komputerze, wpisze
>> w jakiejś wyszukiwarce "Weronika Eulalka" - i się dowie.
>> Ale będą jaja :)
>>
>
> A to coś wstydliwego jest? Nie sądzę.
Ja nie o wstydzie, ja o stosunku Eulalki do dziecka. Nie żebym
sam miał inny naście lat temu, ale zwykle trochę się z tym przed
dziećmi kryjemy - pokazujemy, że traktujemy to wszystko bardzo
poważnie, nawet jeśli dusimy się ze śmiechu. A tu po latach taka
bomba. Młody jakby coś takiego mojego znalazł pewnie by spadł ze
śmiechu z krzesła.
Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.bpp.com.pl/?left=dyslektyk-2&right=dyslek
tyk-2
|