> A jaki omlet?

na przyklad omlet po mojemu :

do omletu :

pokrojony na male kosteczki plaster szynki posmazyc POWOLI az sie zacznie
kurczyc
zdjac z patelni i zatrzymac
podsmazyc pokrojona cebule az sie stanie przezroczysta
zdjac z patelni i zatrzymac
pokroic na plasterki pomidor obrany ze skory i pokropic go sokiem z czosnku
i posolic gruba sola
(wycisnac czosnek przez material-kropelka wystarczy)
pokrojony drobniutenko szczypiorek (garstka) zatrzymac
starty parmezan (garstka) zatrzmac

Sam omlet

Jak juz wszystko jest gotowe (omlet nienawidzi czekac)
rozbic do pojemnika po dwa jajka na osobe i rozbic
wylac jajka na goraca patelnie z mala iloscia tluszczu
nie mieszac masy na patelni, ale robic w niej dziury tak aby plynne jajka
mogly docierac do patelni, poczekac az omlez zacznie sie scinac.
Omlet nie ma prawa byc twardy -niektozy twierdza nawet ze nie ma prawa byc
ciemniejszy od spodu (kwestia gustu)-innemy slowy musi byc wilgotny od
srodka (en fr. baveux)
kiedy spod zaczyna sie podsmazac, ulozyc tylko na jednej polowie pokrojone
pomidory,
cebule i szynke, a na drugiej pustej stronie starty parmezan i szczypiorek.
Zamknac omlet i nie kroic go na petelni tylko dopiero na polmisku

Podac z salata, chlebem i rozowym chlodnym winem
Jak sie nie uda, zjesc mimo wszystko! Omlet nawet jak jest nieladny,
najczesciej jet w dalszym ciagu smaczny....

Pozdrowienia