Data: 2011-03-04 10:18:34
Temat: Re: jakie świetlówki kompaktowe?
Od: Damork <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na mównicę wtargnął "Borys Pogoreło", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i
ryknął:
> Niech przy okazji wyjaśnią, dlaczego jeszcze nie jesteśmy
> ślepi od liniowych świetlówek powszechnie stosowanych w biurach lub od
> ulicznych lamp sodowych. Te ostatnie muszą być śmiertelnie niebezpieczne z
> zaledwie kilkoma prążkami w widmie.
Nie wiem jak uliczne, ale akurat zwykłe długie świetlówki u mnie akurat
dawały kiedyś dość nieprzyjemny efekt - grałem w tenisa na sali oświetlonej
takimi właśnie i regularnie co pewien czas niemal przestawałem widzieć.
Plamy przed oczami, utrata ostości widzenia, takie tam atrakcje. Nigdy i w
żadnych innych okolicznościach podobny problem nie występował.
Mam wrażenie że to było ściśle powiązane z częstotliwością drgania tego
cholerstwa, to było jakieś 25 lat temu i świetlówki ani nie były najnowsze,
ani najlepszej jakości.
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Jednoosobowa Armia Mordoru na XJ 600N
http://www.osiatkowania.pl
|