:)))))
tak myslalam, bedziemy za i bedziemy przeciw
wyjasnie dlaczego sie dziwie ze tyje :)
nie jem duzo.
nie jem miesa czerwonego, tylko drob
a od 4 tygodni juz nawet drobiu nie jem, zadnego miesa,
a moja grupa krwi mysliwego wymaga diety bewsztykowej!
i jem ziarna, tzn pieczywo wszelkiego rodzaju,
tez mam szlaban na pszenice.
i sobie tak wmowilam ze to przez takie moje wegetarianskie experymenty
nabieram tluszczyku :)
a, i jeszcze trenuje! czyli wysilek fizyczny tez nie pomaga

nie jestem "scepem" i wyprobuje mimo wszystko nowa diete,

a za komentarze bardzo dziekuje,to zawsze troche dobrego humoru na
rozpoczecie dnia :)))

dla zainteresowanych: ksiazka autorstwa Dr Peter J.D Adamo i Catherine
Whitney
"jedz zgodnie ze swoja grupa krwi"

ide na kawe.... zakazana mi
pozdrawiam
Aga