Data: 2002-02-28 18:30:24
Temat: Re: jeszcze raz patelnia zeliwna
Od: "FeLicja (Kasia)" <I...@n...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cyganka wrote:
> Zachęcona Waszymi ochami i achami, oraz zmuszona okolicznościami (moje
> wszystkie teflony zaliczyły właśnie śmietnik) poszukuję patelni żeliwnej.
> Moje rozeznanie na razie wyłuskało 3 rodzaje patelni:
> 1. chińska, tania, ponoć nie tak wypolerowana jak te lepsze
> 2. polska, firmowa (niestety zapomniałam nazwy, coś na Z), pięknie
> wypolerowana, wysoka z pokrywką, rczka drewniana-odkręcana, pokrywka
> szklana, był też garnek żeliwny tejże firmy
moja nie byla wypolerowana, byla lekko chropowata, z czasem sie wyrobila i
jest juz na spodzie gladka. Art pisal niedawno wiecej na ten temat.
> 3. Ikea, ale to wiadomośćz grupy, zaraz polecę sprawdzić naocznie:-)
Nie wiedzialam, ze Ikea ma zeliwne patelnie. Jak bede przy okazji, to sie
przygladne.
Moim zdaniem najlepszym wskaznikiem tej patelni jest ciezar. Jezeli ja
podniesiesz i od razu reka ci opadnie, to najprawdopodobniej dobrze trafilas
;) Co do zeliwnych - emaliowanych: te sie raczej szybciej pala, niz
nieemaliowane.
powodzenia w poszukiwaniach!
--
Kasia
|