Dnia Sun, 28 May 2006 22:01:05 +0200, aja napisał(a):

> Witam.Szpadel firmy [fiskars] to jest najlepszy zakup wsród narzędzi
> ogrodniczy jaki zrobiłam i nie uważam to za snobizm.Kupiłam go bo zwykłe
> łamałam dwa razy w roku i w dodatku ten ich ciężar i wiecznie
> poluzowany. Mam go juz 5 lat i nie zamieniłabym go na żaden inny.Jest
> lekki, mocny,wyprofilowny, jest doskonały dla kobiet, które mają
> delikatniejsze dłonie. Co do innych narzędzi nie markowych mogę się
> zgodzić ale nie do szpadla.A cena nie jest jeszcze aż taka straszna.
>


Ja podobnie jak Ania nie zamieniłabym go na żaden inny - po pierwszym
użyciu zastanawiałam się jak dotą mogła się męczyć starym szpadlem na mojej
glinie. To nie snobizm a ułatwienie sobie pracy po prostu.
Polecam jeszcze takie małe łopatki i pazurki tej firmy - wyglądają
delikatnie jak plastikowe dziecinne zabawki, ale są niezwykle mocne i
trwałe. Łopatek miałam kilka i zawsze w końcu udało mi się wygiąć trzonek
kilkakrotnie, w efekcie czego nie nadawały się potem do użytku. Fiskars się
trzyma dzielnie:)
Zastanawiam się teraz czy warto inwestowac w sekator.

Pozdrawiam,
Marta